Zapalenie błony śluzowej nosa jest częstym stanem wywoływanym przez wirusy, bakterie, alergeny i inne czynniki drażniące. Istnieją też pewne formy nieżytu nosa, jak np. naczynioruchowy, które nie są nieżytami zapalnymi. Przewlekłe zapalenie błony śluzowej nosa i zatok jest definiowane przez obecność dwóch lub więcej objawów, z których jednym jest blokada/niedrożność/przekrwienie/obecność wydzieliny ściekającej z przodu lub po tylnej ścianie gardła, a drugim bolesność twarzy/uczucie ucisku oraz u dzieci kaszel utrzymujący się od 2 do 12 tygodni (EPOS 2012).
Przewlekły stan zapalny nosa i zatok przynosowych objawia się klinicznie wieloma objawami i powikłaniami, takimi jak przekrwienie błony śluzowej, kichanie, kaszel, bóle głowy, świąd nosa, złe samopoczucie, ból, zmęczenie, senność. Zmianom tym towarzyszą często objawy obejmujące oczy, uszy i gardło, które w połączeniu ze sobą istotnie wpływają na jakość życia. Przedłużający się stan zapalny w prostej linii prowadzi do przerostu migdałka gardłowego i przewlekłej infekcji tkanki gruczołowej, co skutkuje zaburzeniami oddychania u dzieci, powodując bezdechy podczas snu i przyczyniając się do nawrotowego zapalenia zatok i przewlekłej choroby ucha środkowego. Przewlekający się stan zapalny może również prowadzić do niedrożności dróg oddechowych i do zwiększonej liczby mikroprzebudzeń. Zaburzenia snu z kolei niekorzystnie wpływają na aktywność w ciągu dnia, nastrój, a w konsekwencji mogą powodować uczucie stałego zmęczenia [1].
Łącznie wszystkie te dolegliwości generują wizyty lekarskie, szczególnie w gabinecie pediatry, alergologa i laryngologa, wiążąc się ze zwiększonymi wydatkami na opiekę zdrowotną. Właściwe i szybkie wdrożenie terapii jest niezbędne, nie tylko w celu optymalizacji jakości życia, co ma znaczenie głównie u dorosłych, ale zapobiegania rozwojowi wielu powikłań pozapalnych u dzieci, choćby wysiękowemu zapaleniu ucha, które bezpośrednio zagraża pogorszeniem jakości słuchu, czy też przebudowie twarzoczaszki na skutek długotrwałego oddychania ustami przy zatkanym nosie.
Najczęstszymi środkami do leczenia przewlekłego stanu zapalnego w jamie nosowej są spreje do nosa, które mogą zawierać substancje naturalne lub farmaceutyki. Droga donosowa jest preferowana ze względu na prostotę podania, szybkość działania, brak konieczności współpracy, wysoką wchłanialność leku i dużą akceptację ze strony pacjenta. Spośród szeroko stosowanych sprejów podawane miejscowo glikokortykosteroidy są, od ponad 40 lat, najszerzej stosowanym i najskuteczniejszym lekiem, aczkolwiek niepozbawionym niewielkich działań niepożądanych (krwawienia z nosa, strupy, suchość śluzówki) [2, 3]. Glikokortykosteroidy są skuteczne w alergicznym i niealergicznym nieżycie nosa, ostrym i przewlekłym zapaleniu nosa i zatok, przeroście migdałka gardłowego oraz w bezdechu sennym u dzieci.
Istnieje wiele możliwych terapii, zarówno zachowawczych, jak i ostatecznie chirurgicznych, w leczeniu przewlekłego nieżytu nosa i jego powikłań. Szczególnie bogatą gamą środków dysponujemy w przypadku alergicznego nieżytu nosa. Najskuteczniejszym sposobem jest unikanie alergenów (pyłków, zarodników grzybów pleśniowych, kurzu domowego, zwierząt domowych), stosowanie środków ochronnych przed roztoczami, filtrów powietrza, środków blokujących na błonę śluzową nosa (ektoina, sproszkowana celuloza) czy też irygacja nosa. Najbardziej skuteczne okazało się połączenie tych strategii ze steroidami donosowymi. Jeśli te środki nie są skuteczne, należy wziąć pod uwagę inne opcje farmakologiczne obejmujące leki przeciwhistaminowe, które można stosować doustnie lub donosowo, leki skierowane przeciw receptorom leukotrienowym, kromony i środki obkurczające błonę śluzową nosa [4].
Dotychczasowe dowody sugerują, że miejscowe kortykosteroidy przynoszą większą ulgę w redukcji objawów ze strony nosa niż miejscowe leki antyhis...
Fakty i mity na temat steroidów donosowych u dzieci
Wzrost użycia steroidów donosowych w leczeniu różnych schorzeń dotyczących jamy nosowej odzwierciedla ich skuteczność, dobrą tolerancję i niezawodność. Jednak kwestie związane z bezpieczeństwem nadal wywołują dyskusje i zamieszanie wśród klinicystów. W związku z tym nadal panuje niechęć i niepewność w ordynowaniu i stosowaniu tych skutecznych środków do leczenia schorzeń przewlekłych. Szczególnie obawy budzi pytanie, czy steroidy donosowe niekorzystnie wpływają na różne układy homeostatyczne, wzrost i metabolizm kości oraz na wzrok. Ponadto rosnąca rola steroidów donosowych w populacjach pediatrycznych wzbudza obawy, że środki te mogą powodować nadmierne obciążenie sterydami, które łatwiej wywołują działania niepożądane. Przegląd piśmiennictwa w przeważający sposób potwierdza tezę, że steroidy donosowe są bezpieczne w standardowo przepisywanych dawkach, że są środkiem skutecznym, a w niektórych sytuacjach wręcz niezastąpionym.