Analiza przypadku klinicznego
Rodzice zgłosili się do pediatry z czteroletnim chłopcem z powodu kataru i pokasływania, utrzymujących się od kilku dni. Chłopiec nie gorączkuje, jest w ogólnie dobrej formie. Niepokój opiekunów budzi przede wszystkim nawrotowy charakter zakażeń. Od momentu pójścia do przedszkola
tj. od pięciu miesięcy, dziecko przebyło w sumie około pięciu zakażeń górnych i dolnych dróg oddechowych leczonych z sukcesem objawowo. Ponadto jeden raz rozpoznano ostre zapalenie ucha środkowego. Wówczas zastosowano z dobrym efektem antybiotykoterapię amoksycyliną.
Przed pójściem do przedszkola chłopiec chorował sporadycznie; nigdy nie otrzymał antybiotyku, jeden raz chorował na ostre podgłośniowe zapalenie krtani i dwukrotnie przebył zakażenie górnych dróg oddechowych. Ciąża i wywiad okołoporodowy są nieobciążone. W niemowlęctwie ze względu na przewlekające się zmiany skórne dziecko podejrzewane było o alergię na białka mleka krowiego. Obecnie jest na diecie zwykłej, choć w opinii rodziców nie ma apetytu, a jego dieta jest uboga w owoce i warzywa. W opinii mamy jest bardzo inteligentny; bez problemu radzi sobie z obsługą tabletu, przy którym spędza dużo czasu.
Doktorze, moje dziecko jest ciągle chore…
W opisanym powyżej przypadku na pierwszy plan wysuwa się oczywiście nie bezpośrednia przyczyna wizyty, jaką jest zapewne wirusowe zakażenie dróg oddechowych, ale nawrotowy charakter objawów. Z problemem powtarzających się zakażeń górnych i dolnych dróg oddechowych konfrontuje się chyba każdy praktykujący pediatra czy zajmujący się dziećmi lekarz rodzinny. Często budzą one duży, poniekąd zrozumiały niepokój u rodziców. U lekarzy są raczej przyczyną frustracji. Dziecko po raz kolejny ma katar i kaszle, a rodzice po raz kolejny zadają pytania, na które odpowiedź może być niełatwa: „A może to alergia?”, „A może ma słabą odporność?”.
Szukając wyjścia z opisanej sytuacji, przede wszystkim należy stwierdzić, że skądinąd zdrowe dzieci okresowo chorują. Ta banalna konstatacja znajduje potwierdzenie w wynikach badań naukowych. Jak wykazano, dzieci w wieku przedszkolnym chorują średnio do ośmiu razy w ciągu roku [1].
Kolektywizacja (żłobek/przedszkole) zwiększa liczbę zakażeń średnio nawet do dziesięciu [2]. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że znaczna część z nich zostanie skumulowana w tzw. sezonie infekcyjnym, rodzic może mieć wrażenie, że dziecko jest „bez przerwy chore”. Wpływ ma na to kilka czynników. Rzeczywiście układ odpornościowy małych dzieci nie jest w pełni dojrzały. Dziecko nie jest miniaturką dorosłego. Zdolność do produkcji poszczególnych klas przeciwciał czy aktywność komórek biorących udział w odpowiedzi odpornościowej wzrasta wraz z wiekiem. Pamiętać trzeba, że dzieci mają stosunkowo dużo gruczołów śluzowych w odniesieniu do powierzchni dróg oddechowych. Z jednej strony mamy zatem do czynienia z nadprodukcją śluzu, czynnika utrudniającego przepływ powietrza przez drogi oddechowe, z drugiej strony odruch kaszlowy jest nieefektywny. Powyższe elementy dojrzałość zbliżoną do dorosłych osiągają dopiero około 12. r.ż. [3]
Jak wykazano, dzieci w wieku przedszkolnym chorują do ośmiu razy w ciągu roku [1]. Kolektywizacja (żłobek/przedszkole) zwiększa liczbę zakażeń do nawet dziesięciu [2].
Olbrzymie znaczenie ma wspomniana kolektywizacja. Dziecko, szczególnie jedynak, dotychczas większość czasu spędzające w domu, nagle zaczyna intensywnie kontaktować się z równolatkami, które są źródłem licznych czynników infekcyjnych. Tym liczniejszych, im liczniejsza jest grupa dzieci. Mimo powyższego w niektórych sytuacjach za nawracającymi zakażeniami dróg oddechowych stać mogą także bardziej złożone przyczyny. U niemowląt pamiętać trzeba szczególnie o pierwotnych zaburzeniach odporności, wadach wrodzonych układu oddechowego, mukowiscydozie, chorobie refluksowej przełyku, aspiracji ciała obcego czy astmie wczesnodziecięcej. U nieco starszych dzieci poza wymienionymi w grę wchodzi też przerost migdałka gardłowego i/lub podniebiennych, choroba alergiczna układu oddechowego czy zespół nieruchomych rzęsek. Który zatem pacjent z nawracającymi zakażeniami dróg oddechowych wymaga diagnostyki, choćby podstawowej w ramach POZ, lub skierowania do poradni specjalistycznych?
Tab. 1. Objawy ostrzegawcze pierwotnych niedoborów odporności według Jefrey Modell Foundation
Osiem lub więcej zakażeń w ciągu roku |
Dwa lub więcej zakażenia zatok o ciężkim przebiegu |
Dwa lub więcej zapalenia płuc w ciągu roku |
Trwająca dwa miesiące lub dłużej antybiotykoterapia bez wyraźnej poprawy |
Zahamowanie prawidłowego rozwoju dziecka lub przyrostu masy ciała |
Powtarzające się, głębokie ropnie skórne lub narządowe |
Przewlekająca się grzybica jamy ustnej i skóry powyżej 1. r.ż. |
Konieczność długotrwałego stosowania antybiotyków dożylnych |
Dwa lub więcej zakażenia: zapalenia mózgu, kości, skóry, posocznica |
Wywiad rodzinny wskazujący na pierwotne niedobory odporności |
Doktorze, wszystko zaczęło się…
Podstawą postawienia prawidłowej diagnozy jest dobrze zebrany wywiad. Duże znaczenie mają banalne, ale szalenie ważne pytania o palenie tytoniu przez domowników (odpowiedź „tak, ale nie przy dziecku” nie przekreśla jego szkodliwego wpływu), dietę dziecka, aktywność fizyczną, długość snu czy obecność w domu dzieci w wieku przedszkolnym.
Ważny jest także wywiad rodzinny (rozpoznane zaburzenia odporności u członków rodziny, choroby alergiczne, szczególnie u rodzeństwa czy rodziców, niewyjaśnione zgony w okresie noworodkowym/niemowlęcym w rodzinie) i okołoporodowy (wcześniactwo wraz z jego powikłaniami, szczególnie dysplazją oskrzelowo-płucną, hipotrofia).
Ocenić należy rozwój dziecka, w tym przyrost masy ciała i długości/wysokości na siatkach centylowych. Ustalić trzeba, czy poza objawami ze strony dróg oddechowych dziecko ma także inne objawy, w tym przewlekłą biegunkę, szczególnie z krwią, niewyjaśnione zmiany skórne, typowe objawy alergii.
Bez wątpienia najlepszą i najskuteczniejszą formą interwencji immunologicznej są szczepienia przeciwko pneumokokom i grypie.
Poddany analizie powinien zostać przebieg dotychczasowych zachorowań. Samo częste stosowanie antybiotyków nie musi budzić aż takiego niepokoju, biorąc pod uwagę nadużywanie leków z tej grupy w większości krajów europejskich. Inaczej jest, gdy konieczne było długotrwałe leczenie, zwłaszcza szpitalne, szczególnie antybiotykami o szerokim spektrum działania. Uwagę i zainteresowanie powinny zwrócić nawrotowość zakażeń bakteryjnych, w tym zapaleń płuc, uszu, zatok czy choroby rzadkie, takie jak ropnie skórne/narządowe, posocznica, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Wszystkie one wskazywać mogą
na obecność pierwotnych niedoborów odporności i powinny być wskazaniem do szerszej diagnostyki (patrz tab. 1).
Doktorze, może zrobimy jakieś badania?
Gdy po zebraniu wywiadu i badaniu przedmiotowym zachodzi podejrzenie, że nawrotowość zakażeń dróg oddechowych jest wtórna do innej patologii, przejść należy do dalszej diagnostyki. Większość z wymienionych badań leży niestety poza pakietem dostępnym dla lekarza POZ i rodzice zmuszeni będą pokryć ich koszty.
Badania te mają charakter przesiewowy, a ich celem jest wykrycie najczęstszych przyczyn nawracających zakażeń. Należą do nich [4]:
- morfologia z rozmazem ręcznym – ocena niedokrwistości i zaburzeń liczby/odsetka poszczególnych rodzajów leukocytów;
- OB i CRP – ocena stanu zapalnego;
- badanie ogólne moczu – (ocena proteinurii);
- ocena stężenia przeciwciał w klasach IgA, IgG, IgM, IgE – niedobory odporności humoralnej, alergia.
W szczególnych sytuacjach i bardzo sugestywnym wywiadzie warto rozważyć także następujące badania:
- chlorki w pocie (mimo iż w Polsce wdrożone jest badanie przesiewowe noworodków, które wykrywa ponad 90% dzieci z mukowiscydozą, to warto je wykonać u dzieci często chorujących na zakażenia dolnych dróg oddechowych),
- badanie RTG klatki piersiowej,
- elektrokardiogram/echo serca (u dzieci z objawami wskazującymi na wadę serca),
- spirometria (u dzieci potrafiących ją prawidłowo wykonać, zazwyczaj nie wcześniej niż w 6. r.ż.),
- testy skórne typu prick (u tych dzieci, u których istnieje ryzyko i podejrzenie choroby atopowej).
W dalszej kolejności, w zależności od wskazań, oznaczane są podklasy przeciwciał, pogłębiana jest diagnostyka alergologiczna czy wykonywane są dokładniejsze badania obrazowe.
Doktorze, może coś na odporność…
Nawet jeśli na podstawie wywiadu, badania przedmiotowego i ewentualnych badań pomocniczych dojdziemy do wniosku, że pacjent jest ogólnie zdrowym dzieckiem, którego nawracające zakażenia dróg oddechowych są tylko częstym i typowym zjawiskiem dla pierwszego roku przedszkolnej kolektywizacji, staniemy w obliczu pytania o przeciwdziałanie im. „Poprawianie odporności” przypisywane jest bardzo wielu substancjom. Wśród nich wymienia się między innymi preparaty wielowitaminowe, witaminy C i D, kwas DHA, beta-glukan. Apteki są pełne produktów mających zapewnić świetną kondycję i pełnię zdrowia.
Czy jest to tylko marketing niepoparty żądnymi dowodami naukowymi, czy rzeczywiście możemy skutecznie stymulować układ odpornościowy?
Bez wątpienia najlepszą i najskuteczniejszą formą interwencji immunologicznej są szczepienia przeciwko pneumokokom i grypie. Wykazano, że zmniejszają one częstość zapaleń ucha środkowego i płuc, a także zużycie antybiotyków czy częstość hospitalizacji [5, 6, 7]. Skuteczność większości pozostałych interwencji farmakologicznych nie znajduje potwierdzenia w danych płynących z dobrze zaprojektowanych badań klinicznych [8]. W odniesieniu do niektórych, np. beta-glukanu, witaminy C czy preparatów homeopatycznych dotychczasowa wiedza jest niepełna lub nie dowiedziono ich nieskuteczności. W przypadku innych, w tym witaminy D, kwasów DHA czy niektórych szczepów probiotycznych prace naukowe dostarczają sprzecznych informacji lub prowadzone były na niewielkich grupach dzieci.
Najbardziej wiarygodne dane dotyczą tzw. lizatów bakteryjnych [9]. Są to zabite, poddane mechanicznej lub chemicznej lizie komórki bakterii lub ich wyodrębnione organelle. Podawane są drogą doustną. W wyniku stymulacji zarówno odporności swoistej (produkcja przeciwciał), jak i nieswoistej zmniejszają one liczbę zakażeń zarówno wirusowych, jak i bakteryjnych. W tym miejscu trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że zastosowanie jakiejkolwiek metody farmakologicznej nie zwalania z obowiązku zwrócenia uwagi na wspomniane już wcześniej podstawowe zagadnienia:
- Dieta dziecka – powinna być zbilansowana ilościowo i jakościowo. Zgodnie z zaleceniami European Food Information Council (EUFIC) [10] oraz American Academy of Nutrition and Dietetics jest to dieta bogata w owoce i warzywa, kwasy omega-3, produkty z pełnego przemiału zbóż, zawierająca niewiele cukrów prostych i produktów wysoko przetworzonych. Dowiedziono, że zarówno niedożywienie [11], jak i nadmierna masa ciała [12] mają negatywny wpływ na procesy odpornościowe..
- Odpowiednia długość snu – udowodniono, że krótszy sen zwiększa podatność na zakażenia dróg oddechowych [13].
- Aktywność fizyczna – w przeprowadzonym w Polsce badaniu wykazano, że dzieci aktywne fizycznie chorowały blisko trzykrotnie rzadziej [14].
- Ekspozycja na dym tytoniowy – istnieje szereg dowodów na to, że nie tylko czynna, ale także bierna ekspozycja na dym tytoniowy wyraźnie zwiększa liczbę zakażeń dróg oddechowych [15], sprzyja rozwojowi alergii [16] i zwiększa częstość antybiotykoterapii [17].
Podsumowanie
Nawracające zakażenia dróg oddechowych są powszechnym problemem w populacji dziecięcej. Relatywnie rzadko jednak u ich podłoża leżą złożone patologie. Większość „często chorujących” dzieci jest ogólnie zdrowa, a liczba zakażeń jest u nich pochodną uczęszczania do żłobka czy przedszkola. Opisane powyżej badania diagnostyczne nie powinny być zatem wykonywane rutynowo, a jedynie w wybranych przypadkach. Wszyscy mali pacjenci wymagają natomiast korekcji negatywnych nawyków związanych z trybem życia czy dietą.
Piśmiennictwo:
- Grüber C., Keil T., Kulig M. et al. History of respiratory infections in the first 12 yr among children from a birth cohort. Pediatr Allergy Immunol. 2008;19(6):505-12.
- Gray P.E., Namasivayam M., Ziegler J.B. Recurrent infection in children: when and how to investigate for primary immunodeficiency?. J Paediatr Child Health. 2012;48(3):202-9.
- Reynolds H.Y. Modulating airway defenses against microbes. Curr Opin Pulm Med. 2002;8(3):154-65.
- Feleszko W., Grzela K., Wójtowicz A. Postępowanie z pacjentem z nawracającymi infekcjami układu oddechowego. Standardy Medyczne 2009;6:10-7.
- Norhayati M.N., Ho J.J., Azman M.Y. Influenza vaccines for preventing acute otitis media in infants and children. Cochrane Database Syst Rev. 2015;(3):CD010089.
- Lucero M.G., Dulalia V.E., Nillos L.T. et al. Pneumococcal conjugate vaccines for preventing vaccine-type invasive pneumococcal disease and X-ray defined pneumonia in children less than two years of age. Cochrane Database Syst Rev. 2009;(4):CD004977.
- Menniti-ippolito F., Da cas R., Traversa G. et al. Vaccine effectiveness against severe laboratory-confirmed influenza in children: results of two consecutive seasons in Italy. Vaccine. 2014;32(35):4466-70.
- Feleszko W., Ruszczyński M., Zalewski B.M. Non-specific immune stimulation in respiratory tract infections. Separating the wheat from the chaff. Paediatr Respir Rev 2014;15:200-6.
- Del-Rio-Navarro B.E., Espinosa Rosales F., Flenady V. et al. Immunostimulants for preventing respiratory tract infection in children. Cochrane Database Syst Rev 2006;(4):CD004974.
- European Food Information Council, EUFIC Review 10/2009. Food Based Dietary Guidelines in Europe. Reference paper of the European Food Information Council. 10/2009.
- Keusch G.T. The history of nutrition: malnutrition, infection and immunity. J Nutr 2003;133: 336S-40 S.
- Falagas M.E., Kompoti M. Obesity and infection. Lancet Infect Dis 2006;6:438-46.
- Cohen S., Doyle W.J., Alper C.M. et al. Sleep habits and susceptibility to the common cold. Arch Intern Med 2009;169:62-7.
- Jedrychowski W., Maugeri U., Flak E. et al. Cohort study on low physical activity level and recurrent acute respiratory infections in schoolchildren. Cent Eur J Public Health 2001;9:126-9.
- Bielska D., Trofimiuk E., Oldak E. et al. [Exposure to tobacco smoke and type of acute respiratory infections in children]. Przegl Lek 2010;67:838-42.
- Feleszko W., Ruszczyński M., Jaworska J. et al. Environmental tobacco smoke exposure and risk of allergic sensitisation in children: a systematic review and meta-analysis. Arch Dis Child. 2014;99(11):985-92.
- Arcavi L., Benowitz N.L. Cigarette smoking and infection. Arch Intern Med 2004;164:2206-16.