Przypadek kliniczny
Rodzice 5-tygodniowego niemowlęcia płci żeńskiej zgłosili się do pediatrycznej izby przyjęć z powodu okresowego niepokoju ich dziecka, nawracającego od kilku dni, z towarzyszącym płaczem, wzdęciem brzucha i podkurczaniem nóżek. Dziecko dotychczas zdrowe jest karmione wyłącznie piersią. Matka pozostaje na diecie bezmlecznej, ze względu na alergię pokarmową występującą u starszego rodzeństwa. Ciąża i okres okołoporodowy przebiegały bez powikłań. Dotychczasowy przyrost masy ciała dziecka prawidłowy.
Niepokojące rodziców objawy wystąpiły przed czterema dniami, co matka wiązała ze spożyciem truskawek. Od tego czasu matka wyeliminowała wszystkie, potencjalnie alergizujące pokarmy, mimo to objawy u dziecka nasiliły się.
Dziecko płacze łącznie kilka godzin w ciągu dnia, ze szczytem objawów w godzinach późno popołudniowych i wieczornych, a nasilenie płaczu nie ma związku z pokarmem; noc przesypia spokojnie. Stolce o prawidłowej konsystencji oddaje po każdym karmieniu, tj. 6–8 razy na dobę. Nie ulewa. Nie gorączkuje. W badaniu przedmiotowym nie stwierdzono odchyleń od stanu prawidłowego, bez cech odwodnienia. Odruchy noworodkowe prawidłowe. W chwili badania dziecko spokojne.
Rozpoznanie wstępne: prawidłowy rozwój fizyczny i brak objawów w porze nocnej nasuwały podejrzenie kolki niemowlęcej jako przyczyny niepokoju i narastającego płaczu. Jednakże w celu wykluczenia przyczyn organicznych wykonano badanie ogólne moczu i USG jamy brzusznej. Nie stwierdzono cech zakażenia układu moczowego, a obraz narządów jamy brzusznej był prawidłowy. Opisujący badanie radiolog zwrócił uwagę na obecność dużej ilości gazów w jelitach. Ostatecznie rozpoznano kolkę niemowlęcą.
Zalecono:
- kontynuację karmienia piersią,
- utrzymanie diety bezmlecznej przez matkę,
- podawanie dziecku preparatu ułatwiającego wydalanie gazów (symetikon) oraz probiotyku o udokumentowanej skuteczności w łagodzeniu objawów kolki niemowlęcej przez 4 tygodnie oraz dalszą, okresową kontrolę pediatryczną...