Wcześniactwo nie jest chorobą, ale zjawiskiem demograficznym związanym z problemami medycznymi, społeczno-psychologicznymi i dużymi nakładami finansowymi. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała rozwiązanie problemu wcześniactwa za jeden ze swoich priorytetowych celów [1]. Naszym zdaniem profilaktyka przedwczesnych narodzin oraz poprawa opieki nad wcześniakami powinna być priorytetem także dla rządów wszystkich państw. Wcześniaki nie są jednorodną grupą dzieci, a różnice wynikają przede wszystkim z dojrzałości noworodków, wpływającej na zachorowalność i umieralność, która jest odwrotnie proporcjonalna do tygodnia trwania ciąży. W zakresie współczynnika umieralności osiągnęliśmy w Polsce wyniki podobne do tych, jakie mają najlepsze kraje europejskie (średnio 5/1000, w niektórych województwach 3,14/1000), a przeżywalność noworodków z masą ciała 750–1000 g w wielu ośrodkach neonatologicznych wynosi powyżej 90%.
Autor: Anna Tupieka-Kołodziejska
dr n. med.; Klinika Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego